Z wejściem w związek małżeński jest jak z kupnem samochodu. Gdy wsiada się do nowego, takiego prosto z salonu, aż chce się ruszyć w drogę. Wszystko działa niezawodnie, karoseria błyszczy, a tapicerka nie ma żadnej plamki. Trzeba tylko od czasu do czasu zatankować… Pierwsze kłopoty zaczynają się, gdy do małżeńskiego superpojazdu wsiadają dzieci. Poza tym po kilku latach nieustannej eksploatacji w każdym samochodzie zaczyna się coś psuć lub po prostu wymaga wymiany. Co tu dużo mówić, po wielu kilometrach jazdy nieraz puszczają nam hamulce!
I wtedy pojawia się pokusa, by zmienić auto na nowy, lepszy model. Taki, w którym na tylnym siedzeniu jest czysto, a do bagażnika nie trzeba wpychać bagażu nieraz trudnych małżeńskich doświadczeń. Co wtedy?
Wtedy warto przypomnieć sobie o tym, że najbardziej podziwianymi samochodami nie są te doskonałe, nowe i błyszczące, ale klasyki. Takie, które obwozi się po wystawach i rajdach starych samochodów. Auta z historią, ale wciąż na chodzie. Zadbane i wychuchane przez właścicieli. Takie, które wzbudzają zachwyt i szacunek.
Dane szczegółowe:
Liczba stron:240
Oprawa: Miękka
Format: 14x20cm