Kto z nas nie słyszał znanego powiedzonka "Święta, święta i po świętach"? Właściwie często można je usłyszeć już wieczorem pierwszego dnia świąt, a w przypadku Bożego Narodzenia nawet już po wigilii. A przecież święta cały czas trwają! Wszystko zależy jednak od naszego podejścia i pokazuje co jest dla nas najważniejsze. Przede wszystkim, święta nie służą temu by mieć dzień wolny od pracy. To dni wolne zapewniają nam okazję do odpowiedniego uczczenia ważnych świąt kościelnych. A Zmartwychwstanie Pańskie jest najważniejszym świętem chrześcijańskim! Obecnie jesteśmy w trakcie oktawy Wielkiej Nocy. Nasza radość z pustego grobu nie powinna się zawężać jedynie do Wielkiej Niedzieli, bynajmniej, powinniśmy cieszyć się z tego cały czas. Jako że rok liturgiczny jest jednak skumulowaniem wszystkich ważnych wydarzeń naszej wiary, szczególną uwagę Zmartwychwstaniu poświęcamy przez osiem dni, licząc od Wielkanocy. Ostatnim dniem oktawy będzie najbliższa niedziela, którą święty Jan Paweł II ustanowił Niedzielą Miłosierdzia Bożego.
Przez najbliższe dni usłyszymy więc w trakcie mszy świętych fragmenty Ewangelii opisujących spotkania uczniów ze Zmartwychwstałym Chrystusem. W jakimś stopniu te fragmenty mogą wydawać nam się bliższe z uwagi na podobieństwa do sytuacji, w której sami się znajdujemy. Żywego Boga spotykamy podczas Eucharystii, w naszym codziennym życiu, szczególnie w trakcie modlitwy możemy czuć obecność Jezusa, wierzymy w to, że jest z Nami. Żyjąc zgodnie z zasadami chrześcijańskimi powinniśmy widzieć Boga w drugim człowieku, sami zostaliśmy stworzeni na Jego obraz! Nie mamy jednak okazji spotkać Pana Jezusa, w najbardziej podstawowym znaczeniu tego słowa. Nie chodzimy z Nim, jako postacią historyczną, po ulicach miasta, nie słuchamy osobiście Jego nauk. W takiej sytuacji, nowej dla nich, znaleźli się uczniowie Pana Jezusa. Fizycznie przestał towarzyszyć im każdego dnia. Pozostawił im Swoje nauki i Swoje słowo. Po Wniebowstąpieniu i Zesłaniu Ducha Świętego, od dwóch tysiącleci na świecie zdarzają się cuda, Pan Jezus i Matka Boża ukazują się wybranym osobom, jednak od tamtych wydarzeń cała ludność chrześcijańska swoje wybory i decyzje opiera "jedynie" na wierze, na słowach i nauce, które pozostawił Pan Jezus.
Jednym ze współczesnych świadków Jezusa Chrystusa była święta siostra Faustyna Kowalska, która otrzymała zadanie przedstawienia światu wizerunku Jezusa Miłosiernego. Niedawno na blogu pisaliśmy o książce, która porusza temat tego zagadnienia. W naszej ofercie mamy również inne książki poświęcone tematowi Bożego Miłosierdzia, który jest, nam Polakom, wyjątkowo bliski. Zachęcamy również do zapoznania się z innymi artykułami i dewocjonaliami, które szczególnie wiążą się z Niedzielą Miłosierdzia Bożego, ale które też nie tracą na ważności przez cały rok.